Przedsiębiorczość i rozwój miasta – pod takim hasłem odbyła się debata kandydatów na radnych w Pile. Na poglądy ścierali się przedstawiciele sześciu komitetów wyborczych - Dariusz Karwacki (Lewica Obywatelska), Marek Toboła (Koalicja Obywatelska), Gabriela Milska (Prawo i Sprawiedliwość), Wioletta Żybort (Porozumienie Samorządowe), Tomasz Słoboda (Stowarzyszenie OdNowa Rzeczypospolitej Polskiej) oraz Krzysztof Bielawski (Trzecia Droga). Poniżej prezentujemy zapis całej debaty.
Kandydaci odpowiadali i zadawali sobie wzajemnie pytania. Były też rozliczenia. Radny z Platformy Marek Toboła punktował radną z PiS-u Gabrielę Milską, bo to ugrupowanie kwestionowało miejskie wydatki na infrastrukturę sportową podczas obrad sesji miejskiej rady.
Spalarnia odpadów w mieście lub w pobliżu? To kontrowersyjnym który pomysł oceniła kandydatka Porozumienia Samorządowego Wioletta Żybort. Kolejnym ważnym tematem debaty były dziurawe drogi i ich naprawa, biorąc pod uwagę że część dróg jest włąsnością gminy, część powiatu, a jeszcze inne województwa wielkopolskiego.
Tomasz Słobodę radnego PiS-u, obecnie startującego z listy OdNowy interesowało podejście do oszczędności. Piła się rozwija, dostaje dotacje, ale i się zadłuża... Padały również pytanie o zagospodarowanie jez. Płotki. Dyskusja trwała między Dariuszem Karwackim a Krzysztofem Bielawskim. Tu kandydaci raczej się zgadzali, ale nie zawsze jednak było tak ugodowo. Radny Platformy wspomniał kandydatce Porozumienia Samorządowego, że to ugrupowanie wraz z PiS z którym mają większość w radzie powiatu oddała lotnisko wojsku...
Było też sporo o nowopowstającym przedszkolu na Zielonej Dolinie. Kandydaci byli zgodni, że powinno ono powstać. Nie zabrakło tematów dotyczących budowy mieszkań komunalnych i odpływu młodych ludzi z Piły. Nie wszyscy kandydaci przygotowywali pytania do rywali. Radna Prawa i Sprawiedliwości wykorzystywała czas antenowy, by chwalić rządy PiS-u w kraju.
Wszystkie debaty są także dostępna na naszym kanale YT.