Amerykańscy żołnierze stracili kontrolę nad dronem

Dron z mirosławieckiej bazy stracił łączność z bazą. Do incydentu doszło wczoraj. Dowództwo generalne na platformie X poinformowało, że statek bazzałogowy wykonywał kwartalny trening na lotnisku.  Dron nie był uzbrojony. Na czas poszukiwań policja zabezpieczała drogi pomiędzy Wałczem a Mirosławcem. 
 

⚠️Nieuzbrojny bezzałogowy statek powietrzny MQ9 Reaper sił powietrznych USA w Europie wykonujący zaplanowany kwartalny trening na lotnisku w Mirosławcu stracił łączność z bazą. Trwa oczekiwanie na awaryjne przyziemienie. Służby zostały postawione w stan gotowości.@SztabGenWP pic.twitter.com/uucDe42Z62

— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) March 18, 2024

Tuż przed północą maszyna awaryjnie lądowała pod Mirosławcem w terenie niezabudowanym. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Żandarmeria Wojskowa. 

W Mirosławcu znajduje się 12. Baza Bezzałogowych Statków Powietrznych. MQ-9 stacjonują w Mirosławcu od marca 2019 roku w pełnej gotowości bojowej. Statek ma rozpiętość skrzydeł 20 metrów. Pisaliśmy o tym TU. 

fot. archiwum - bayraktar z Mirosławca