Do pożaru zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej i wóz z drabiną. Okazało się, że palił się opuszczony budynek gospodarczy. Straż Pożarna bardzo szybko ugasiła pożar - mówili świadkowie. Ogień nie zdążył się rozprzestrzenić.
- Po ugaszeniu weszliśmy do pustostanu, sprawdzić, czy nie ma tam osób poszkodowanych. Było pusto. Wezwaliśmy policję i straż miejską, bo mamy podejrzenia, że budynek został podpalony - mówi mł. bryg. Paweł Kamiński, rzecznik prasowy pilskich strażaków.
fot. i video - mieszkanka Piły, czytelniczka asta24
Komentarze
Zobacz także