W debacie padały pytania m.in. o rachunki.
- Panie Kazimierzu drogi to też oświetlenie, chciałem zapytać, jak ocenia pan skalę wydatków na oświetlenie uliczne. W roku 2023 wydaliśmy 6 milionów na oświetlenie uliczne - pytał Mirosław Przygodzki z KWW Julity Grzegrzółki “Czas na zmianę”.
- Problem jest w tym, że nie wszystkie słupy energetyczne, które mają lampy są własnością miasta - odpowiadał Kazimierz Sulima z KKW Koalicja Obywatelska.
Wszyscy kandydaci byli jednomyślni w dwóch sprawach. Pierwsza dotyczyła ścieżek rowerowych. Powinno być ich więcej.
- Przydałaby się na pewno jakaś promenada w tym również, ścieżki rowerowe, wzdłuż rzeki Gwdy, one byłaby, połączeniem Motylewa, centrum i być może Koszyc - mówi Mieczysław Karpiński z KW Stowarzyszenie OdNowa Rzeczypospolitej Polskiej.
A te, które już są powinny być remontowane.
- We wszystkich tych ścieżek, które zostały zbudowane z kostki brukowej, tu jest największy problem dla rowerzystów, dla rolkarzy, to że te kostki z czasem klawiszują, są wypłukiwane, wodami opadowymi - dodawał Mirosław Przygodzki z KWW Julity Grzegrzółki “Czas na zmianę”.
Zdaniem kandydata Lewicy tereny nad rzeką od ulicy Polnej, aż do Galerii Vivo! miasto powinno wykupić pod nowe ścieżki rowerowe i tereny rekreacyjne...
- Pomysł polega na tym, żeby na tym obszarze wprowadzić specjalną strefę rewitalizacji, gdzie miasto ma prawo pierwokupu gruntów - tłumaczył Kamil Bocian z KWW Lewica Obywatelska.
Drugą kwestią, co do której wszyscy kandydaci byli zgodni, to promocja miejskiej komunikacji.
- Jestem zwolennikiem tego, aby w mieście ten transport był jak najczystszy, a więc, by była możliwość korzystania z komunikacji miejskiej, czy ścieżek rowerowych - tłumaczy Sławomir Wojnowski z KKW Trzecia Droga.
Choć sami kandydaci niekoniecznie i na pewno nie wszyscy korzystają z tych rozwiązań. Kandydatka PiS zrobiła sondę wśród sąsiadów i były zastrzeżenia co do punktualności pilskich autobusów.
Nie brakowało też uszczypliwości. Kandydatka PiS, której ugrupowanie w dotychczasowej radzie prawie nigdy nie głosowało za uchwałami, tylko wstrzymywało się od głosu lub głosowało negatywnie, pytała kandydata Trzeciej Drogi, czy wzniesie się ponad podziały partyjne podczas głosowań. O to samo pytał radny Platformy Obywatelskiej, kandydata z Porozumienia Samorządowego, które w dotychczasowej miejskiej radzie zachowywało się jak koalicyjne w powiecie Prawo i Sprawiedliwość.
- Jak dostanie się pan do rady będzie pan tak reprezentował porozumienie jak było to do tej pory, reprezentowane, a powiem, że radni porozumienia ani razu nie głosowali za budżetem przez 5 lat, wszystkie głosy były albo wstrzymujące się, albo przeciw - mówił Kazimierz Sulima z KKW Koalicja Obywatelska.
- Będę głosował tak, aby naszym mieszkańcom było jak najlepiej, dlatego w tym celu startuję - odpowiadał Tomasz Trzciński z KW Porozumienie Samorządowe.
Jak rozłożą się mandaty w nowej radzie? Pierwsze wyniki poznamy prawdopodobnie już w poniedziałek.