Te zmiany w ustawie o samorządzie poparły wszystkie kluby parlamentarne. Jak powiedział jeden z posłów, ten „projekt znosi bezkrólewie i zapewnia ciągłość władzy w gminie”. Zmiany przepisów są konieczne przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
Teraz po wyborze szefa gminy czy miasta samorządy przez wiele tygodni były pozbawione wójta, burmistrza czy prezydenta. Na ich miejsce premierzy powoływali komisarzy, którzy nie tylko byli im bliżsi, ale wręcz wywodzili się z ich środowiska politycznego. Teraz ma się to zmienić.
Po zmianie ustawy o samorządzie mandat wójta, burmistrza lub prezydenta miasta, który trafił do parlamentu, wygaśnie z dniem opublikowania wyników wyborów w Dzienniku Urzędowym (teraz tracą mandat w dniu wyborów). Ich miejsce zajmą zastępcy. Jeśli jest ich kilku, to kierowanie gminą spadnie na pierwszego zastępcę.
Jeśli wójt nie ma zastępcy, a tak jest w niektórych gminach, to dopiero wtedy osobę, która będzie pełniła funkcję wójta, wyznaczy premier. Zastępcy pozostaną na stanowiskach do czasu, aż nowy wójt ich odwoła i powoła swoich zastępców.