Sanktuarium maryjne w Górce Klasztornej to najstarszy tego typu obiekt sakralny w Polsce. Nic więc dziwnego, że co roku odwiedzają go tłumy wiernych z różnych miejsc w kraju. Jednak tutaj pojawia się pewien problem – przy wejściu do sanktuarium nie ma przejścia dla pieszych.
- Bardzo się przyda, bo to jest takie wejście do kościoła, do bazyliki. Dużo ludzi na pewno tędy przechodzi. Ewidentnie tu się prosi. Ci, którzy tu mieszkają chętnie by skorzystali z tego przejścia - mówią wierni.
O przejście księża z sanktuarium apelują od lat. Przy świątyni jest bardzo długi odcinek prostej drogi. Kierowcy często się tu rozpędzają.
- Jest to takie proste zabezpieczenie i bezpieczeństwo ludzi, którzy przede wszystkim w niedziele i święta, ale i na co dzień, przechodzą z jednej strony na drugą tej drogi i też, aby był respekt kierowców, żeby kierowca się zatrzymał - tłumaczy ks. Janusz Jezusek, rzecznik sanktuarium w Górce Klasztornej.
Nad tym pomysłem pochylił się Powiatowy Zarząd Dróg w Pile. To jednak nie jest proste zadanie - twierdzą drogowcy.
- Z jednej strony mamy chodnik, gdzie musimy dobudować dojście do jezdni. A z drugiej strony mamy parking i tam będziemy musieli poświęcić, wyłączyć kilka miejsc parkingowych, żeby to przejście mogło funkcjonować. Dodatkowo wprowadzimy odpowiednie oznakowanie, które spowolni ruch na tym odcinku - mówi Artur Bąk, dyrektor PZD w Pile.
W tej chwili drogowcy kończą pracę nad projektem zmiany organizacji ruchu w tym miejscu. Kiedy przejście się tam pojawi? Prawdopodobnie w drugim kwartale bieżącego roku.