- Zielony Ład do kosza. Jeżeli będę europosłem, będę aktywnie działał na rzecz tego, żeby nie był implementowany, wprowadzany w życie. Wiele szczegółowych decyzji dopiero przed nami, tak ważne jest zabieganie o to. Należałem do tej grupy posłów Prawa i Sprawiedliwości, która aktywnie wystąpiła przeciwko ograniczaniu polskiej suwerenności i takim ideologicznym pomysłom dot. rolnictwa. Poniosłem też pewną cenę, bo zostałem zawieszony za głosowanie przeciwko “Piątce dla zwierząt” - mówi Bartłomiej Wróblewski, kandydat PiS do Europarlamentu.
Wśród priorytetów, nad którymi obecny poseł PiS-u chce potencjalnie pracować w Europarlamencie są: utrzymanie obecnego ustroju UE, bez większego scentralizowania wspólnoty.
Deklaruje również lobbowanie w sprawie unijnych dopłat dla naszego regionu. Kolejnym punktem, który wymienia, są starania o budowę kolejnych odcinków drogi S11.
