Tomasz Owczarek, gdy miał pięć lat, stracił prawą nogę w wypadku drogowym. Poruszanie się ułatwia mu proteza. Przez swoją niepełnosprawność miał kłopoty z pracą. Zajęcie znalazł w Zakładzie Aktywności Zawodowej. Teraz pracuje w Spółdzielni Socjalnej Ważka. Specjalizuje się w wykonywaniu drobnych remontów mieszkaniowych.
- Można faktycznie się rozwijać. Nikt nikogo nie goni i wszystko jest w porządku. Robi się w swoim tempie - zapewnia Tomasz Owczarek, pracownik Ważki.
Poza tym Tomasz Owczarek ma prawo jazdy. Wsiada więc w samochód i wykonuje usługi transportowe.
Inna jest historia Małgorzaty Hamid. Ona nie była zadowolona ze swojej poprzedniej pracy. W Ważce odnalazła się jako opiekunka osób starszych.
Pozostałe trzy osoby zatrudnione w spółdzielni socjalnej również zajmują się opieką się osobami starszymi.
- Realizacja projektu trwa rok. Plus półroczne utrzymanie projektu, czyli półtorej roku. Ale jak z poprzednimi pracownikami nie zamierzam się z tymi osobami rozstawać, zamierzamy działać bardzo długo - zapewnia Barbara Radkiewicz, prezes Spółdzielni Socjalnej Ważka w Wałczu.
Tym bardziej że oprócz opieki nad osobami starszymi, drobnymi pracami remontowymi, czy nadzorowaniem ogrzewalni spółdzielnia rozszerzy swoją działalność o usługi transportowe. W związku z tym planowany jest zakup schodołaza. Wtedy “Ważka” będzie mogła przewozić osoby z problemami w poruszaniu do placówek medycznych. Ta nowa usługa ruszy prawdopodobnie w lipcu.