Dominuje przekonanie, że to panowie mają „ciężką nogę”, zaś panie raczej prowadzą samochody spokojniej, z poszanowaniem obowiązujących przepisów. Ale nie tym razem. W minioną środę to właśnie dwie kobiety pożegnały się z uprawnieniami do kierowania pojazdem.
W centrum Podanina mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej toyotę, bo urządzenie do pomiaru prędkości wskazało w terenie zabudowanym 113 km/h. Policjanci zatrzymali na trzy miesiące uprawnienia do kierowania siedzącej za kierownicą kobiecie. Ponadto w związku z popełnionym wykroczeniem nałożyli mandat karny w wysokości 2000 złotych oraz 14 punktów karnych.
Tego samego dnia kolejny kierowca pożegnał się na 3 miesiące z uprawnieniami do kierowania. W obszarze zabudowanym kobieta jechała osobowym VW z prędkością 102 km/h. W związku z popełnionym wykroczeniem ona także dostała mandat, w tym przypadku w wysokości 1500 złotych, i 13 punktów karnych.
– Jak widać, stereotypy – stereotypami, a rzeczywistość bywa zgoła inna. Kierujące panie też potrafią nacisnąć na pedał gazu, dlatego kategoryzowanie w tym obszarze nie ma większego sensu. Oczywiście nie pochwalamy takowych zachowań i przypominamy, że jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest właśnie nadmierna prędkość. Także, noga z gazu, drodzy kierowcy! – apelują na swojej stronie chodziescy policjanci.
Komentarze