Zaczęło się od awarii ciężarówki marki MAN jadącej w kierunku Bydgoszczy. Kierujący pojazdem 22-latek prawidłowo oznaczył awarię samochodu oświetleniem i trójkątem ostrzegawczym. Chwilę później, w tym samym kierunku, ciężarówką marki DAF jechał mieszkaniec Szczecina. 54-latek nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
– Kiedy wyjechał z łuku, zauważył przed sobą awarię pojazdu MAN. Zaczął hamować, ale nie zapanował nad pojazdem i tył jego naczepy wyjechał na przeciwległy pas ruchu. W tym samym czasie, z naprzeciwka, jechał kolejny samochód. Kierujący ciężarowym manem 46-latek zaczął hamować, ale nie uniknął zderzenia z dafem i wjechał do rowu – mówi st. sierż. Magdalena Mróz, KPP Piła.
W wyniku zderzenia, 46-letni kierowca trafił do szpitala z otarciami ręki i głowy. Na szczęście jego obrażenia nie wymagały hospitalizacji i został wypisany do domu.
To była czarna seria w powiecie pilskim. Wczoraj pisaliśmy
Śmiertelna ofiara wypadku na torach. Auto wjechało pod pociąg
A kilka godzin później
Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. Nie żyje jedna osoba
fot. Straż Pożarna Piła/FB
Komentarze
Zobacz także