Agata mieszka teraz w Warszawie. Mimo że z rodzinnego Wałcza wyjechała siedem lat temu, to do miasta dwóch jezior odnosi się z wielkim sentymentem.
– Bardzo lubię tu wracać, bardzo lubię tu odpoczywać. Lubię ładować baterie i po prostu bardzo miło spędzać czas – mówi Agata Buczkowska, finalistka wyborów Miss Polski 2024.
Finalistka Miss Polski na dodatek jest utalentowana muzycznie, uczęszczała na zajęcia taneczne i występowała na scenie. Tam właśnie wypatrzyła ją trenerka wokalna.
– Agatka zaczęła pracować ze mną, kiedy miała 8 lat, czyli bardzo wcześnie. Jeszcze była w klasie drugiej albo trzeciej szkoły podstawowej. Zaczęłyśmy pracować nad emisją głosu, nad pracą z mikrofonem. Zaczęłyśmy nagrywać jej pierwsze covery, robić teledyski – wspomina Estera Naczk-Suska, trenerka wokalna.
Agata Buczkowska szlifowała swój talent także w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
– Ja też jestem, uważam, osobą odważną. Co w moim mniemaniu oznacza, że osoba odważna to osoba, która próbuje i doświadcza nowych rzeczy – podkreśla Agata Buczkowska.
Teraz przed wałczanką następne wyzwanie, wybory miss. Jak sama podkreśla udział w konkursie to dla niej kolejne doświadczenie w życiu.
– Nie mam jakichś wielkich planów z tym związanych, że ja muszę to wygrać. Ja po prostu to celebruję i chłonę to wszystko tak jak gąbka, żeby po prostu móc co wspominać – mówi wałczanka.
W czerwcu 32 kandydatki do tytułu Miss Polski spotkają się na dwóch zgrupowaniach. Tam będą przygotowywać się do finału. A ten 5 lipca w Nowym Sączu. Konkurs finałowy będzie można zobaczyć na antenie Polsatu.