Maleje liczba wypadków rolniczych na wsi
18.06.2024 Autor:
Artur Maras
O tym jak niebezpieczne mogą być prace na wsi, doskonale wiedzą młodzi uczestnicy ogólnopolskiego konkursu plastycznego organizowanego przez KRUS. Dzieci z północnej Wielkopolski w swoich pacach przedstawiły najczęstsze zagrożenia przy codziennych pracach na polu czy w gospodarstwie.
To już XIV edycja tego ogólnopolskiego plastycznego konkursu. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego chce poprzez dzieci edukować rodziców. Świadomość zagrożeń jest na wsi coraz większa, choć nadal jest tu sporo do zrobienia. Chwila nieuwagi może skończyć się dla rolnika trwałym kalectwem albo nawet śmiercią.
- To co często gubi rolników oprócz rutyny i pośpiechu, który niestety jest nieodłączną częścią pracy rolnika, bo warsztat rolnika jest głównie pod gołym niebem, wiele zależy od pogody, to również są to przyzwyczajenia. Jeśli robiłem tak zawsze i nic mi się nie stało, to dlaczego ma mi się to teraz stać? Ten raz przychodzi niespodziewanie - przekonuje Grzegorz Płachta, kierownik KRUS w Pile.
W ubiegłym roku rolnicy zgłosili do KRUS niemal 11 tys. wypadków. To o niemal tysiąc mniej niż w roku 2022. Najczęściej dochodziło do upadków, przygnieceń i pogryzień przez zwierzęta. 45 osób straciło życie w związku z wypadkami przy pracach gospodarskich. W samej północnej Wielkopolsce zgłoszono 33 wypadki, w tym jeden śmiertelny.