Lubuszanin Trzcianka i Zamek Gołańcz to dwie drużyny, które mają szansę na awans do baraży o piłkarską IV ligę. Wszystko rozstrzygnie się w ostatniej kolejce. Wcześniej awans zapewnił sobie Piast Kobylnica.
- Z dużymi nadziejami przystępowaliśmy do rundy wiosennej z uwagi na dosyć ważny fakt, że wszystkie mecze rozgrywaliśmy i rozgrywamy na własnym boisku w Trzciance. Ostatnich 8 meczów to nasz taki piłkarski sprint. Okazało się, że bardzo owocny. Zobaczymy jak to się rozwiąże po weekendzie - powiedział trener Lubuszanina Trzcianka Łukasz Walkowiak.
Zajmujący drugie miejsce w tabeli Zamek Gołańcz ma dwa punkty przewagi nad trzecim Lubuszaninem. Piłkarze z Trzcianki, aby awansować do baraży, muszą liczyć na potknięcie rywala. Jeżeli ekipa z Gołańczy przegra lub zremisuje swój mecz w derbach ziemi wągrowieckiej w Skokach, a Lubuszanin wygra z Wartą Międzychód, to zawodnicy z Trzcianki będą mogli cieszyć się z awansu do baraży. Co dalej? W pierwszym meczu barażowym drużyna z naszej grupy V ligi najprawdopodobniej zagra z zespołem ze strefy konińskiej. Natomiast w finale może trafić na kogoś z pary IV ligowców - Polonię Marcinki Kępno lub Koronę Piaski. Pierwszy mecz barażowy w środę 26 czerwca. W przypadku wygranej piłkarzy Lubuszanina lub Zamku czeka drugi mecz 29 lub 30 czerwca.