Dobre zarobki – a na pewno dużo lepsze niż jeszcze kilka lat temu, do tego rosnący prestiż i brak problemów z zatrudnieniem. Mowa o zawodzie pielęgniarki. W tym tygodniu, mury Akademii Nauk Stosowanych w Pile, opuściło nowe pokolenie pielęgniarek i pielęgniarzy.
Ponad 70-u absolwentów, po raz pierwszy w sali audytoryjnej ANS, oficjalnie otrzymało ponadczasowy symbol pielęgniarstwa - czepek. Na ten wzruszający moment ciężko pracowali trzy lata.
- Czepkowanie, sam czepek – symbol czystości i profesjonalizmu, to jest moment przynależności do zawodu pielęgniarki. Wyjątkowy zawód, wyjątkowa profesja, bo to opieka nad pacjentem. Dlatego ona jest tak wzruszająca, stąd te emocje, które się pojawiają - wyjaśnia dr Anna Żdanowicz, kierownik katedry pielęgniarstwa w ANS w Pile.
Sami absolwenci, nie mają wątpliwości, że wybierając pilską uczelnię, wybrali dobrze.
- Jestem dumna z każdego z nas, że daliśmy z siebie wszystko przez te trzy lata, że osiągnęliśmy sukces. Te trzy lata nauki oceniam bardzo dobrze, wspaniała atmosfera, wspaniali ludzie, najlepsi na jakich mogliśmy trafić, wspaniała uczelnia - mówi Aleksandra Ewald, absolwentka kierunku pielęgniarstwo w ANS w Pile.
Wśród absolwentów są i tacy, dla których pielęgniarstwo to kolejny kierunek na pilskim ANS-ie. To wszystko po to by uzyskać szerokie kwalifikacje.
- Przede wszystkim rozwój zawodowy, zainteresowanie po prostu medycyną, opieką nad pacjentem, holistycznym podejściem do pacjenta, także po ratownictwie od razu poszedłem na pielęgniarstwo - mówi Dawid Stecyk, absolwent kierunku pielęgniarstwo w ANS w Pile
Według Barometru Zawodów 2024 - badania prognozującego zapotrzebowanie za pracowników - zawód pielęgniarki i położnej należy do najbardziej deficytowych zawodów w Polsce i zajmuje w nim 3 pozycję za kierowcami i psychologami.