Bon energetyczny na pomoc potrzebującym. Sprawdź, czy ci się należy

Podwyżki cen energii od 1 lipca są już faktem. Co prawda na razie znamy tylko prognozy, niebawem jednak przyjdzie nam płacić za realne zużycie prądu i gazu.

Faktem jest także to, że od 1 lipca osoby, dla których wyższe rachunki za prąd i gaz to poważne wyzwanie, mają wsparcie w postaci bonu energetycznego. Szacunki Ministerstwa Klimatu i Środowiska przewidują, że z tego koła ratunkowego skorzysta 3,5 miliona gospodarstw domowych.

Bon energetyczny jest adresowany do rodzin o niższych dochodach. Obowiązują 2 progi dochodowe:

• do 2500 zł – dla gospodarstw jednoosobowych,
• do 1700 zł na osobę – dla gospodarstw wieloosobowych.

Wysokość bonu zależy zatem od liczby osób mieszkających wspólnie w gospodarstwie domowym.

Ustawa zmienia także ceny za prąd, gaz i ciepło. Co to znaczy? Do końca czerwca korzystaliśmy z zamrożonej ceny, która wynosiła 200,17 zł za MWh. Nowa ustawa zniosła ten próg. Od 1 lipca obowiązuje cena ustalona przez PGNiG OD na poziomie 239 zł za MWh. Sprzedawcy nie mogą teraz stosować wyższych cen w rozliczeniach z odbiorcami przypisanymi do taryf. Jeśli sprzedawca wbrew tym ustaleniom zdecyduje się na sprzedaż gazu po niższej cenie, nie otrzyma rekompensaty od państwa za utracone zyski. Wnioski będzie można składać od 1 sierpnia do 30 września 2024 roku. Należy to zrobić w urzędzie gminy lub miasta u wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Urzędy będą miały 60 dni na ich rozpatrzenie. Pieniądze trafią do odbiorców jeszcze w tym roku i na początku 2025.

fot. Canva