Matka przyszła do centrum pomocy rodzinie i chciała oddać dzieci

09.07.2024   Autor: Kamil Kończewski
---

Matka trzech chłopców przyszła z nimi do Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wałczu i oznajmiła, że nie radzi sobie z wychowywaniem i chce ich zostawić. Problem z roku na rok jest coraz większy - zauważają pracownicy centrum.  

Cała sytuacja miała miejsce na początku lipca. Do wałeckiego PCPR-u przyszła matka z trzema chłopcami w wieku od 5 do 8 lat. Powiedziała pracownikom, że chce oddać dzieci. Miała postanowienie sądu, który w trybie doraźnym podjął decyzję o umieszczeniu chłopców w rodzinie zastępczej. Nie udało się wszystkich umieścić w jednej rodzinie. Zostali rozdzieleni.  

Z nieoficjalnych informacji wiemy, że kobieta otrzymywała wcześniej wsparcie Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie oraz innych instytucji. Nie miała żadnych zaburzeń psychicznych. Jak podkreślają urzędnicy takich przypadków jest coraz więcej. Rodzice nie radzą sobie z trudami rodzicielstwa. 

- Brak odpowiedzialności, brak cierpliwości. Takie podejście, żeby było łatwo. Żeby było nastawienie na czerpanie przyjemności, a kiedy pojawią się trudności, kiedy pojawia się stres, kiedy się pojawia konflikt. To wtedy jest chęć natychmiastowego rozwiązania sytuacji, czyli na przykład pozbycia się dziecka - mówi Katarzyna Wierzbińska, psycholog PCPR w Wałczu. 

 

- Część rodzin nie chce podejmować w rozwiązaniu problemu, przerzuca na instytucje. Czyli chce, aby rodzinne problemy instytucja rozwiązywała, a nie chce podjąć tego wysiłku. U części rodzin występują co raz niższe kompetencje wychowawcze. Co raz mniejsza chęć do rozwiązania problemu, tylko przerzucania tego problemu na innych - informuje Roman Rosochacki, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wałczu.

A potrzeby dzieci nie są wygórowane.  

- Chcą, aby więź była bliska, stała. A kiedy rodzic nie jest w stanie im tego zapewnić sprawiają po prostu problemy. Z kolei coraz częściej rodzice wykazują się taką małą cierpliwością. Chcieliby mieć idealne dzieci, które pozwalają im na to, żeby żyli w taki sposób bezproblemowy - dodaje Katarzyna Wierzbińska, psycholog PCPR w Wałczu. 

A kiedy już pojawią się problemy i gdy nie ma pomysłu na ich rozwiązanie, pomoc oferuje Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie.  

Będą one objęte wsparciem psychologicznym. Jeżeli będą znajdować się w kryzysie emocjonalnym będą mogli skorzystać z naszego regionalnego centrum kryzysowego. Będziemy organizować szkoły dla rodziców. Będzie asystent rodziny, pomoc prawna - mówi Roman Rosochacki, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Wałczu.   

Obecnie w powiecie wałeckim jest dwadzieścioro dzieci, które mają postanowienie sądu o umieszczeniu ich w rodzinach zastępczych. A tych jest coraz mniej. Dlatego jeśli ktoś by chciał spróbować pomóc potrzebującym ciepła rodzinnego dzieciom może się zgłosić do wałeckiego Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie przy Alei Zdobywców Wału Pomorskiego 54. 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group