Wspierali swojego zawodnika na igrzyskach

Adam Stodolski przegrał swoją walkę w Włochem Manuelem Lombardo i odpadł z turnieju judo na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Występ zawodnika UKS Leśnika Kaczory można była zobaczyć w specjalnej zorganizowanej z tej okazji strefie kibica. 

Była to pierwsze takie święto sportu zorganizowane w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury. A i okazja była nie byle jaka, bo do tej pory żadnemu ze sportowców reprezentujących Kaczory nie udało się obronić barw naszego kraju na igrzyskach. Pisaliśmy też o tym TU.    

Walce trwającej zaledwie dwie minuty przyglądał się trener Adama - Józef Jopek, który wraz z synem Tomaszem, pomagał olimpijczykowi z Kaczor stawiać pierwsze kroki na macie.      

- Ten atak pierwszy był bardzo dobry Adama. Lewa strona tai otoshi próbował wchodzić. Dwa ataki zrobił. Myślę, że to trochę za mało na takiego zawodnika jak Lombardo. Jakby więcej atakował to może poszłoby inaczej - mówi Józef Jopek, wiceprezes do spraw sportu Polskiego Związku Judo. 

Zdaniem ekspertów Manuel Lombardo może na igrzyskach olimpijskich znaleźć się w strefie medalowej. Na pocieszenie trzeba dodać, że prócz Adama Stodolskiego z turnieju odpadł również mistrz świata z ubiegłego roku Szwajcar, Nils Stump.