Duży finansowy zastrzyk ze strony miasta, to coś, czego wielu sympatyków pilskiego klubu oczekiwało od obecnych władz samorządowych.
- To dobra wiadomość dla fanów czarnego sportu w Pile. W imieniu pani prezydent Beaty Dudzińskiej, podpisałem umowę na kolejną dotację dla pilskiego klubu żużlowego. Myślę, że to nie presja, a wywiązanie się przez panią prezydent z obietnic złożonych na początku tego sezonu. Dotrzymujemy słowa danego prezesom klubu. Mam nadzieję, że ta dotacja zapewni ligowy byt w tym roku, i również przyczyni się do tego, żebyśmy nadal walczyli o najwyższe cele sportowe jakim jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej
- powiedział Paweł Jarczak, wiceprezydent Piły,
Za to na pewno wiemy, że najbliższy mecz poloniści rozegrają na wyjeździe. Zajmujący czwarte miejsce w tabeli podopieczni Hansa Nielsena w niedzielę zmierzą się z będącym oczko wyżej Kolejarzem Opole.