38-letni kierowca widząc policję skręcił gwałtownie w boczną uliczkę. Policjantom udało się go zatrzymać. W środku poza pilaninem było jeszcze trzech pasażerów. Funkcjonariusze zauważyli wyraźne pobudzenie i podenerwowanie u wszystkich.
- Na pytanie dotyczące powodu tak odbiegającego od normy zachowania, kierujący odpowiedział, że „był nad jeziorem i palił trawę” – informuje st. sierż. Magdalena Mróz z pilskiej policji.
Pilaninowi za posiadanie substancji zabronionych grozi do 3 lat więzienia. Za prowadzenie pod wpływem narkotyków grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów.
fot. KPP Piła
Komentarze
Zobacz także