Pilanie powodzianom. Ogromna pomoc trafi do Kotliny Kłodzkiej

Przez 4 dni pilanie uzbierali dla powodzian dużą ciężarówkę i kilka busów darów. A to tylko pomoc koordynowana przez druhów z OSP. Dziś kończy się dyżur strażaków. W sobotę do powodzian wyjadą ostatnie busy. Na miejscu jest kilku wolontariuszy z Piły.  
 
- Wilgoć, potężny smród, muł - trzeba zlikwidować w pierwszej kolejności - to relacja wolontariuszki z facebookowej grupy Pilanie Powodzianom.  

- Udało jej się dotrzeć do takich miejsc, których nie zobaczymy w telewizji, ponieważ, są totalnie niedostępne, policja stoi i nie można przejechać, ale z uwagi na to, że wieźli ten agregat to to umożliwiono im przejazd dowieźli w miejsca totalnie odcięte od świata - mówi Edyta Rzepka, założycielka grupy Pilanie powodzianom. 
 
Agregat podarowany przez pilską Orcę trafił do Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Nowej Rudy. Resztę darów rozdali mieszkańcom wsi, do których pomoc jeszcze nie dotarła.  

- Nigdy nie było aż tak, nie było tylu ludzi chętnych, którzy przychodzą, przynoszą, naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem wielkich serc pilan i mieszkańców okolicy, bo nie tylko pilanie tu przychodzą - informuje Monika Kwiatkowska-Świgoń, wiceprezes OSP RW w Pile. 
 
Przywożą wszystko to, czym chcą się podzielić...  
 
- Papier toaletowy, trochę takiej żywności, suchego prowiantu, kasze... no dwa samochody przywieźliśmy - mówi Mariusz Pilichowski z Motors Team Jastrowie. 


 
- Każdemu łzy w oczach stają, no przykro, trzeba pomóc. Nie można przejść obojętnie, także to nasz cel, żeby wesprzeć tych ludzi, którzy tam mają na prawdę ciężko - przyznaje Paulina Osińska z Motors Team Jastrowie. 
 
Niełatwo mieli też pilscy druhowie. Na dyżury do remizy przychodzili nawet uczniowie po lekcjach.  
 
- Z chęcią pomagają tutaj, pomagają segregować, noszą te kartony, pomagają to zawijać, żeby to jednak było uporządkowane - wyjaśnia Bartłomiej Zwoliński, wiceprezes OSP RW w Pile.  - Często zdarzało się, że dyżury trwały do 22.00 do 22.30. Przyjmowane były do 20.00, ale segregowanie, sprzątanie to zajmowało najwięcej czasu - przyznaje Bartosz Pawlikowski, druh z OSP RW w Pile. 
 
Dary przynosili nie tylko mieszkańcy, ale i firmy. Sporo sprzętu specjalistycznego trafiło do tymczasowego magazynu, który dary przyjmuje jeszcze tylko dziś. Strażacy kończą swój dyżur. Na facebookowej grupie Pilanie powodzianom trwa zbiórka pieniędzy. Bo w tej chwili powodzianie proszą o sprzęt do sprzątania oraz kołdry i pościele, a wkrótce będą potrzebne materiały budowlane.

Pieniądze można wpłacać na konto pilskiego Stowarzyszenia Agama
69 1600 1462 1805 8924 5000 0001 
z dopiskiem: darowizna na powodzian