Trwają bezpłatne szczepienia przeciwko HPV

Od października dziewczynki i chłopcy będą mogli zaszczepić się także w pilskich szkołach. Jak przekonują medycy - podanie preparatu to - jak dotąd - najskuteczniejsza profilaktyka raka szyjki macicy i wielu innych.  
 
Zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, czyli w skrócie HPV może być śmiertelnie niebezpieczne.  
 
- Doprowadza do chorób onkologicznych. Najgroźniejszy z nich to rak szyjki macicy, ale nie tylko. To także rak sromu, rak odbytu czy rak, który będzie rozwijał się w jamie ustnej i gardle - tłumaczy Alina Sarnowska, Katedra Pielęgniarstwa Akademii Nauk Stosowanych w Pile. 
 
Tym najgroźniejszym jest oczywiście rak szyjki macicy. Rocznie, w Polsce zapada na niego prawie 4 tysiące kobiet. Ponad połowa przedwcześnie umiera. To najwyższy odsetek umieralności na ten typ nowotworu w Europie. 
 
Wśród kobiet rak szyjki macicy dziesiątkuje nasze społeczeństwo w stosunku do społeczeństw zachodnich, gdzie ta wszczepialność jest na o wiele wyższym poziomie niż w Polsce.  
 
Aby odwrócić te niepokojące statystyki, od ponad roku, tak jak na Zachodzie Europy, działa w Polsce bezpłatny i powszechny program szczepień przeciwko HPV. Szczepionka najnowszej generacji, podawana jest na aż dziewięć typów wirusa. Ministerstwo Zdrowia zwiększyło liczbę roczników, które mogą się bezpłatnie zaszczepić. 
 
- Od 1 września 2024 roku szczepienia są przeprowadzone u osób po ukończeniu 9 roku życia, do ukończenia 14 roku życia - zarówno u dziewczynek, jak i chłopców w schemacie dwudawkowym. Szczepienia nie są obowiązkowe, aczkolwiek to co jest ważne i warte podkreślenia - są zalecane przez lekarzy mówi Bolesław Janas, poznański oddział NFZ. 
 
Aby z nich skorzystać najlepiej udać się do lekarza rodzinnego. Zaszczepić można się również w każdej przychodni, która prowadzi szczepienia. Ministerstwo Zdrowia wprowadza także dobrowolne szczepienia przeciwko HPV do szkół. Aktualnie we wszystkich Publicznych Szkołach Podstawowych w Pile dyrektorzy sprawdzają ilu rodziców jest zainteresowanych zaszczepieniem dziecka.  
 
- Część dyrektorów jest już po rozmowach także z lekarzami, którzy wyrażają zainteresowanie i chęć szczepienia w szkołach. Jeżeli uzbiera się odpowiednia liczba zainteresowanych i lekarz będzie chciał to zrobić, to oczywiście w naszych szkołach takie szczepienia się odbędą. Mamy na to warunki. We wszystkich szkołach są gabinety, które użytkują pielęgniarki szkolne - tłumaczy Sebastian Dzikowski, dyrektor Oświaty, Kultury i Sportu UM Piły. 
 
Miasto zbiera zapotrzebowanie na szczepionki do końca września. Akcja dobrowolnych szczepień przeciwko HPV w szkołach, ruszyłaby w październiku.