– Dlatego różnorodność, ponieważ nie jestem zwolennikiem trzymania się kurczowo jakiegoś stylu. Monotonia zabija. Rozwój to proces, korekta zasad, kierunków, odkrywanie nowych lądów. Jest dwudziesty pierwszy wiek. Wolę być wolny z wszelkimi konsekwencjami jakie ta wolność niesie – mówi Adam Marczukiewicz, artysta malarz i grafik. – Chciałem koniecznie połączyć w jedną całość wszystkie odkrywane przeze mnie przestrzenie, z których wydobywałem na światło dzienne swoje obrazy. Pokazać cudowne manowce, wielość dróg, na których miałem szczęście spotkać przyjaciół, nauczycieli, przewodników, a które prowadzą do różnych rzeczywistości skrywających tajemnice Sztuki.
Adam Marczukiewicz urodził się w 4 grudnia 1958 r. w Olkuszu. Studiował na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Jana Świderskiego i Zbysława Marka Maciejewskiego. W 1986 roku obronił dyplom w pracowni Włodzimierza Kunza. W latach 1988-90 był asystentem na Wydziale Grafiki w pracowni litografii. Autor licznych wystaw indywidualnych i uczestnik wystaw zbiorowych w kraju i za granicą. Mieszka i tworzy w Krakowie.
Obrazy prezentowane na ekspozycji mają swój blask i dźwięk – przekonuje autor. Wernisaż w BWA piątek, 4 października o godz. 19.00.