- Na początku można powiedzieć było bardzo ciężko, gdyż jedną z pierwszych rzeczy, którą trzeba było zrobić, to przełamywać stereotyp ewangelika-Niemca. Udało nam się wybudować kościół, udało się stworzyć chór, zespół, tak więc stopniowo parafia zaczęła być dostrzegana przez lokalne społeczeństwo. Myślę, że takim sukcesem też było powstanie ulicy Luterańskiej czy ronda Reformacji. Jest to rzadkość naprawdę na skalę światową, ale nasze władze, poprzedni prezydenci, prezydent Kosmatka, prezydent Piotr Głowski, przyczynili się do tego, że ewangelicy zostali dostrzeżeni - mówi ks. Tomasz Wola, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Pile.
Pilscy ewangelicy swój jubileusz świętowali w niedzielę w kościele przy ul. Wincentego Pola. Uroczystej mszy towarzyszył koncert galowy, który był zwieńczeniem IV warsztatów gospel.
