Ta substancja powstała w 1959 roku jako lek 100-krotnie silniejszy od morfiny

Fentanyl zabija rocznie nawet 80 tys. Amerykanów. Ten niebezpieczny i silnie uzależniający narkotyk dotarł już do Europy. Zgony w wyniku zażycia fentanylu odnotowano również w Polsce. O zagrożeniach związanych z nowymi rodzajami narkotyków eksperci rozmawiali w Akademii Nauk Stosowanych w Pile. 

W lipcu światowe media zelektryzowała wiadomość o zatrzymaniu 76-letniego Ismaela Zambada czyli El Mayo. Mężczyzna do czasu zatrzymania przez FBI był jednym z najbardziej poszukiwanych przestępców na świecie. Meksykańskiego bosa narkotykowego zatrzymano dekadę po ujęciu najpotężniejszego bossa narkotykowego czyli słynnego El Chapo. 

- Wtedy to doszły do głosu tzw. nowe strzelby. To są ludzie, który mają zupełnie inną mentalność. Stawiają na szybki zysk. Terroryzują miejscową ludność. W głównej mierze jest to zarobek polegający na produkcji i sprzedawaniu głownie narkotyków syntetycznych - powiedział dr hab. Piotr Chomczyński,  Katedra Kryminalistyki ANS w Pile.



Takich jak fentanyl. Oryginalnie substancja ta powstała w 1959 roku jako lek 100-krotnie silniejszy od morfiny.  Jego ciemna strona to silne uzależnienie i wysoka toksyczność. W dodatku jest tani w produkcji.

- Koszt produkcji 2 mg fentanylu to jakieś 10 centów, a sprzedawany jest za 22-25 dolarów. Profity są ogromne - mówił Rodrigo Cortina Cortes, specjalista ds. handlu narkotykami Meksyku. Przez co będą dostarczać kartelom stałe zyski. Fentanyl dosłownie zalał Stany Zjednoczone. Tam substancja ta co roku zabija nawet 80 tys. osób. Niedawno narkotyk ten dotarł także do Europy. Fentanyl w mieszance ma dawać silniejszego kopa i uzależniać od razu. W dodatku może być śmiertelnie niebezpieczny. Już jego niewielka ilość może zabić.

- W zeszłym roku raporty europejskie stwierdziły, że w Niemczech zginęło ponad 70 osób. W Polsce pierwsze przypadki ujawniono w Poznaniu. Ale także chociażby w niewielkim Żurominie około 5 osób zatruło się ze skutkiem śmiertelnym - powiedział dr hab. Piotr Chomczyński, Katedra Kryminalistyki ANS w Pile.

Policja często czuje się bezradna wobec zorganizowanych grup przestępczych. Co chwila pojawiają się coraz to nowe i trudniejsze do wykrycia sposoby handlu narkotykami, w tym przez Internet. 

- Istnieją np. narkoinfluenserzy. To są młodzi ludzie, którzy reklamują w Meksyku narkotyki, jeśli ktoś jest zainteresowany, klika i zamawia. Pojawia się dron i narkotyk jest dostarczony - mówił dr hab. Piotr Chomczyński, Katedra Kryminalistyki ANS w Pile. 
 
 Eksperci przewidują, że problem związany z fentanylem i skutkami jego zażywania będzie stale narastać. Także w Polsce.