Miasto chce przejąć drogi powiatowe w Pile

Piła ponownie przejmie zarządzanie drogami powiatowymi na terenie miasta. Trzy lata temu prezydent wypowiedział, po kilkunastu latach, wcześniejszą umowę w tej sprawie, nie mogąc dojść do porozumienia z poprzednimi władzami powiatu.

Prezydent napisała list intencyjny do zarządu powiatu, w którym zaproponowała, aby zarządzanie drogami powiatowymi na terenie miasta ponownie zostało przekazane Urzędowi Miasta. Miasto miałoby zająć się remontem i utrzymaniem w dobrym stanie 27 ulic o łącznej długości 40 km. 
 
- Czyli bierzemy na siebie ciężar tego obowiązku. Będziemy odśnieżać, będziemy dbać o zieleń w pasach przy drogach, a starostwo będzie w odpowiedniej skali do stanu posiadania swoich dróg płaciło należność z tę usługę - mówi Beata Dudzińska, prezydent miasta Piły. 


 
Trzy lata temu miasto wypowiedziało porozumienie zawarte w 2007 roku w tej sprawie. Kością niezgody była m. in. kwota, którą starostwo przekazywało miastu. Zdaniem ówczesnego prezydenta Piotra Głowskiego zbyt niska, bo wynosiła 2 mln złotych rocznie.   
 
- Przed nami runda negocjacji. Musimy wynegocjować kwotę. To był przecież jeden z powodów zaniechania wcześniejszej współpracy. Musimy także ustalić, które zadania leżą po czyjej stronie - zaznaczył Rafał Zdzierela, starosta pilski.
 
To, co trzy lata temu podzieliło starostwo i miasto, to choćby gruntowna przebudowa Mostu Krzywoustego, który znajduje się w ciągu powiatowej ulicy 11 Listopada. Samorządy przerzucały się odpowiedzialnością za remont tego obiektu. 
 
- Most Krzywoustego jest własnością powiatu pilskiego i to jest nasza, a nie miasta troska - dodaje starosta.
 
Obiekt jest w bardzo złym stanie technicznym. Zgoda na korzystanie z niego dwa lata temu warunkowo została przedłużona do końca listopada tego roku. Mogą po nim poruszać się, oprócz pieszych, samochody o wadze jedynie do 3,5 tony.