Byli pracownicy ośrodka skazani prawomocnie za zlecanie pobić

Były wicedyrektor Ośrodka Wychowawczego w Łobżenicy oraz kierownik szkolnych warsztatów prawomocnie skazani. Bernard K. oraz Piotr O. odpowiedzieli za zlecanie pobić wychowanków ośrodka dla trudnej młodzieży. 

O możliwych nieprawidłowościach w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Łobżenicy informowaliśmy na naszej antenie już cztery lata temu. Wówczas wychowawcy oraz byli pracownicy ośrodka mówili o dramatach, które miały tam miejsce. Brutalne pobicia, dręczenie czy poniżanie miały stanowić smutną rzeczywistość tej placówki. Złotowski sąd w czerwcu uznał Bernarda K. oraz Piotra O. za winnych zarzucanych im czynów, w tym tzw. sprawstwa kierowniczego. Mężczyźni, wykorzystując swoją pozycję, mieli nakłaniać niektórych wychowanków do bicia innych. Wobec byłego wicedyrektora Bernarda K. sąd orzekł karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych. Z kolei Piotr O. został skazany na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywnę w wysokości 8 tysięcy złotych. Obaj mężczyźni otrzymali także trzyletni zakaz zajmowania stanowisk oraz wykonywania zawodów związanych z wychowywaniem i edukowaniem małoletnich. Z kolei w październiku Najwyższa Izba Kontroli złożyła zawiadomienie do prokuratury w związku z funkcjonowaniem Zespołu Placówek Wychowawczych w Łobżenicy. Chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na niedopełnieniu obowiązków przez ówczesnego starostę pilskiego, Eligiusza Komarowskiego. NIK ma również zastrzeżenia co do prowadzenia ksiąg rachunkowych w ośrodku, w związku z czym zawiadomiony został urząd skarbowy. Były pilski starosta nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.

- Nigdy nie zarządzałem wprost Młodzieżowym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym w Łobżenicy, dlatego że jako starosta jestem jedynie przedstawicielem organu prowadzącego taki ośrodek, czyli przedstawicielem powiatu - mówił były pilski starosta Eligiusz Komorowski.