Błędy w rozliczaniu godzin pracy, stosowanie środków przymusu bezpośredniego poprzez unieruchomienie bez wymaganych procedur oraz zaniedbania w przestrzeganiu praw pacjentów, to tylko niektóre zarzuty postawione przez Najwyższą Izbę po kontroli Centrum Zdrowia Psychicznego działającego przy Szpitalu Powiatowym w Złotowie. O nieprawidłowościach Najwyższa Izba Kontroli zawiadomiła prokuraturę, o czym pisaliśmy w poniedziałek.
Kontrola dotyczyła funkcjonowania złotowskiego Centrum Zdrowia Psychicznego w latach 2020-2023. Natomiast wykryte... - Zarzuty dotyczą okresu 22 roku, 23. I to o czym rozmawiamy toczyło się w latach wcześniejszych. To z czym mamy do czynienia nowa pełniąca obowiązki dyrektora, która mierzy się z tymi wyzwaniami wiedzieliśmy, że będzie z tym wiele związanych wyzwań. Dochodzą nowe, radzi sobie z nimi świetnie - wyjaśnia starosta złotowski Patryk Wruk.
Między innymi NIK dopatrzył się nieprawidłowości co do harmonogramu czasu pracy lekarzy zatrudnionych na podstawie kontraktów. Wynikało z niego, że lekarze mieli w tym samym czasie wykonywać różne świadczenia medyczne na rzecz szpitala. W związku z tym zarzutami, pełniąca obowiązki dyrektora szpitala Aneta Kaufka, dokonała zmian w zasadach rozliczania harmonogramu czasu pracy, a także... - Zatrudniliśmy kolejnego lekarza. Jesteśmy w trakcie rekrutacji kolejnych lekarzy - tłumaczy.
Kolejny zarzut dotyczył postępowania wobec pacjenta, a konkretnie zastosowania przez lekarza przymusu bezpośredniego przez unieruchomienie chorego. W tym przypadku dyrekcja szpitala odpiera zarzuty. - Zgodnie z wymogami NFZ-u stanowiskiem Ministerstwa Zdrowia nie ma nieprawidłowości w tym zakresie. My weryfikujemy wszystkie te rzeczy. Pani kierująca oddziałem, dr Żak weryfikuje całą dokumentację. W naszej ocenie nie ma takich sytuacji - zapewnia Aneta Kaufka.
Najwyższa Izba Kontroli zarzuciła także zaniedbania dotyczące przestrzegania praw pacjentów, a konkretnie braku zapewnienia intymności chorym. - To nie były żadne celowe zamiary naszego personelu o niedbałość w tym zakresie. Nasze czynności zawsze są podjęte w 100%, żeby zapewnić intymność pacjentowi, chodzi o toalety. My mamy świadomość tego, że potrzebujemy remontu, modernizacji tego budynku. Dlatego też złożyliśmy wniosek o możliwość na modernizację oddziału psychiatrycznego - tłumaczy pełniąca obowiązki dyrektora.
Ustalenia Najwyższej Izby Kontroli pokazały, że doszło do naruszenia prawa. W związku z tym NIK zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstw.
