- Te budynki były w fatalnym stanie technicznym, od lat były dewastowane, zasiedlane przez bezdomnych, tak jak często bywa w takich sytuacjach bardzo kosztowny proces odnawiania takich budynków powoduje, że nie ma ekonomicznego sensu remontowania takich obiektów. Prace rozbiórkowe potrwają od tygodnia do 10 dni, natomiast będzie to uzależnione od warunków pogodowych i wykonawcy - tłumaczy Daniel Tomczyk, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Pile.
Jeszcze przez dwa, trzy dni będą utrudnienia w ruchu na ulicy Ludowej. Wprowadzono tam ruch wahadłowy.
Działka po zburzonych kamienicach częściowo należy do Pilskiej Spółdzielni mieszkaniowej, a częściowo do miasta. W tym miejscu nie powstaną nowe bloki, będzie to teren zielony i uporządkowany parking.