To oburzenie dotyczy decyzji Prokuratury Rejonowej w Pile, która po zawiadomieniu przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych o nadużyciach finansowych uznała, że działania poprzedniej dyrekcji nie kwalifikują się w jej ocenie jako przestępstwo.
- To oczywiste, że tego typu sprawy wymagają reakcji, ale nie takiej, że się nimi po prostu nie zajmiemy, tylko prawdziwego, dokładnego sprawdzenia. Jestem przekonany, że w tej sprawie nie tylko została naruszona etyka, ale również przepisy prawa - mówi Piotr Głowski, poseł Koalicji Obywatelskiej.
- Potrzebujemy jak powietrza zmian instytucjonalnych i ustawowych. One mogą się wydarzyć tylko wtedy – i taki jest plan – po wyborach prezydenckich, kiedy nasza praca w parlamencie nie pójdzie na darmo - dodaje poseł.
Sprawę nadużyć nagłośniły nowe władze RDLP w Pile po wynikach kontroli wewnętrznej oraz na podstawie dwóch audytów, które wskazały również na możliwość popełnienia przestępstwa.