Pracownik stacji paliw poinformował dyżurnego złotowskiej komendy o kradzieży paliwa o wartości blisko 200 zł. Według jego relacji mężczyzna podjechał autem pod dystrybutor, zatankował samochód i odjechał w kierunku miasta. Funkcjonariusze po zapoznaniu się z monitoringiem szybko ustalili tablice rejestracyjne i właściciela pojazdu. Na nagraniu zachowanie mężczyzny również sugerowało, że może być on nietrzeźwy.
Mężczyzna został zatrzymany. Stracił uprawnienia do kierowania pojazdami. Policjanci zabezpieczyli również jego pojazd. Teraz o losach samego mężczyzny oraz możliwości przepadku jego samochodu zdecyduje sąd.
opr. KPP Złotów
fot. archiwum
Komentarze
Zobacz także