Policjanci z posterunku w Człopie dostali zgłoszenie o kradzieży alkoholu w jednym z miejscowych sklepów. Pod sklepem zastali 41-latka, który pił alkohol. Mężczyzna był im dobrze znany. Na widok policjantów zaczął przeklinać.
- Mieszkaniec gminy Człopa najpewniej myślał, że odpowie za popełnione wykroczenie, ponieważ wartość skradzionego alkoholu wyniosła niecałe 200 złotych. Nie spodziewał się jednak, że jego czyn zostanie zakwalifikowany jako kradzież szczególnie zuchwała i będzie musiał opowiedzieć za przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 8 - informuje asp.szt. Beata Budzyń, rzeczniczka prasowa wałeckiej policji.
Prokuratura Rejonowa w Wałczu zastosowała wobec sprawcy dozór policji. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.