Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o wolnej Wigilii, choć część przepisów skierował do Trybunału Konstytucyjnego. Tak czy inaczej, w tym roku zapowiada się, że Wigilia będzie dniem wolnym. A to oznacza, że będziemy mieć łącznie 16 dni wolnych od pracy. 14 z nich to święta państwowe lub kościelne. Niektóre święta przypadają w sobotę, więc od pracodawcy za ten dzień dostaniemy jeszcze dodatkowe wolne. Tak chociażby jest 3 maja czy 1 listopada.
Pierwsza okazja do dłuższego weekendu już od jutra. W poniedziałek obchodzimy święto Objawienia Pańskiego, czyli popularnych Trzech Króli. Od kilku tak to dzień ustawowo wolny od pracy. Na kolejny dodatkowy wolny dzień poczekamy do Wielkanocy. Będzie to tradycyjnie poniedziałek. W tym roku wypada 21 kwietnia. Niedługo potem majówka. I tu przy wzięciu jednego dnia urlopu, czyli 2 maja, będzie można zapewnić sobie 4-dniowy weekend. Część pracodawców pewnie zdecyduje się na oddanie nam wolnego za sobotę 3 maja właśnie dzień wcześniej. A to oznacza 4 dni wolnego bez konieczności wnioskowania o urlop.
Natomiast w grudniu możemy sobie zapewnić sporo wolnego. Wigilia wypada w środę, a więc wystarczy wziąć 2 dni urlopu (22 i 23 grudnia), by uzyskać aż 9 dni bez pracy. Jeśli z kolei weźmiemy 5 dni urlopu między świętami Bożego Narodzenia, a świętem Trzech Króli, będziemy mieć aż 2 pełne tygodnie wolnego.
Część z nas pewnie planuje też urlop w ferie. Te w Wielkopolsce rozpoczną się już 20 stycznia, a zakończą się 2 lutego. Gdy Wielkopolskie dzieci wrócą do szkół, to wolne rozpoczną uczniowie w województwie zachodniopomorskim. Przerwa potrwa do 16 lutego.
fot. iStock
Komentarze
Zobacz także