Pracownicy Grupy ASTA dla hospicjum

13 tysięcy złotych od pracowników Grupy ASTA trafiło dziś do hospicjum. Pieniądze te zostały zebrane przez pracowników podczas Świątecznej Gali.

Każda taka wpłata to nie tylko bieżące utrzymanie pacjentów, ale także wsparcie dla ich dalszej opieki.

- Wiemy, jak ważna jest ta instytucja dla całego regionu, jak dużo i dobrze robi dla społeczeństwa, dlatego zdecydowaliśmy się, że znów będziemy zbierać na tę rzecz. Myślę, że stanie się to tradycją - mówi Krzysztof Burmer, dyrektor sprzedaży i marketingu ASTA-NET.

W ubiegłym roku było to 10 tysięcy złotych oraz telewizor do sali rehabilitacyjnej, dzięki któremu wieczorami pacjenci zbierają się w jednym miejscu. W tej chwili w samym hospicjum przebywa 13 osób, a 39 w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. W kolejce czeka niemal 80 osób.

- Zdarzają się też osoby młode, po wypadkach. Również niedowłady występują po wylewach wśród młodych ludzi. To są młode osoby ze stwardnieniem rozsianym, więc potrzeba pomocy jest naprawdę ogromna - wyjaśnia dr Alicja Graczyk, dyrektorka hospicjum w Pile.

Stąd wynika potrzeba rozbudowy obiektu. Koszt to około 15 milionów złotych.

- Liczymy na dotacje z Urzędu Marszałkowskiego, ale nie spoczywamy na laurach w poszukiwaniu innych źródeł finansowania. Miejmy nadzieję, że coś znajdziemy - informuje Sławomir Graczyk, zastępca dyrektora hospicjum w Pile.

Na razie hospicjum kupiło od miasta, za symboliczną złotówkę, działkę przylegającą do istniejącego już obiektu.