Mecz na szczycie 1. Ligi Siatkówki Kobiet. Ekipa KS Piła była – na razie – ostatnią, która pokonała Eco Harpoon LoS Nowy Dwór Mazowiecki. Czy tę sztukę powtórzy w sobotę?
Na stwierdzeniu „to nie będzie łatwy mecz” w zasadzie można by zakończyć zapowiedź sobotniego (wyjazdowego) spotkania KS Piła z Eco Harpoon LoS Nowy Dwór Mazowiecki. W historii meczów tych drużyn tylko jeden nie zakończył się tie-breakiem. Ostatni był najdłuższym meczem KS Piła w tym sezonie (2 godziny i 4 minut), a aż cztery jego sety zakończyły się różnicą zaledwie dwóch punktów.
Było to także ostatnie spotkanie przegrane przez siatkarki z Nowego Dworu Mazowieckiego – 11 kolejnych meczów zakończyły zwycięstwem, w efekcie wspinając się na szczyt tabeli 1. Ligi Siatkówki Kobiet. Zajmujące drugie miejsce pilanki tracą do liderek sześć punktów przy takiej samej liczbie rozegranych spotkań.
Tak naprawdę trudno wskazać faworyta sobotniego meczu. – To bardzo dobry zespół – ocenia rywalki Kamila Kobus, środkowa KS Piła.
– Jak zawsze, będzie to ciężki mecz. Grają dość skomplikowaną siatkówkę, grają dużo zejść. W porównaniu do poprzedniego sezonu, zaczęły też grać szybciej.
O tym, że zespół z Nowego Dworu nie jest łatwym przeciwnikiem, mówi też Magdalena Piekarz, libero KS Piła. – Momentami jest to szalona siatkówka, różniąca się od tego co gramy. Mecz na pewno będzie zacięty, bo Nowy Dwór nie bez przyczyny zajmuje pierwsze miejsce.
Jaki będzie ten mecz w porównaniu do poprzedniego spotkania? – Na pewno inny, bo i my i Nowy Dwór jesteśmy w innym miejscu – mówi trener KS Piła, Damian Zemło. – Nie mówię o miejscu w tabeli. Oni na pewno sportowo nabrali pewności siebie. Grają swoją siatkówkę, grają równo, nie tracą punktów. To mocna, ofensywna gra, oparta na dobrych skrzydłowych.
Zapowiada się więc ciekawe spotkanie – zupełnie jak poprzednie, w którym sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Sobotni (18 stycznia) mecz w Nowym Dworze Mazowieckim rozpocznie się o 17.00. Spotkanie będzie transmitowane przez internet – link do transmisji będzie dostępny w mediach społecznościowych KS Piła.
Komentarze