Powiat pilski nie dostał dopłaty do przewozów pasażerskich. Państwo, likwidując tzw. białe plamy na mapie komunikacyjnej, dopłaca do nierentownych połączeń autobusowych. W tym roku jednak zabrakło pieniędzy dla wszystkich samorządów, które złożyły wnioski.
Po pierwszym rozdaniu poza listą zostało 9 powiatów, w tym pilski i złotowski. Wojewoda wielkopolski wystąpił o kolejne dotacje. W drugim rozdaniu na niemal 900 tysięcy dopłatę otrzymał powiat złotowski. Dotacja obejmie także nowe połączenie – Łobżenica – Złotów.
- Na szczęście udało się to przeforsować, mamy te środki, a powiat złotowski pozyskał dofinansowanie od wojewody. Należy jednak dodać, że rezerwa jest pomniejszana ze względu na sytuację powodziową na południu - informuje Patryk Wruk, starosta złotowski.
Powiat pilski wciąż czeka na pozytywne rozstrzygnięcie. Samorząd wystąpił tu o niemal dwa miliony dotacji.
- Głęboko w to wierzymy, nie składamy broni i robimy wszystko, żeby te pieniądze zostały nam przyznane. Wiemy doskonale, że, patrząc na rok 2024, zdecydowanie większa pula była przeznaczona na dopłaty. W tym roku niestety mamy 7 milionów mniej, a wniosków było znacznie więcej - mówi Beata Kozioł, dyrektor wydziału komunikacji Starostwa Powiatowego w Pile.
W ubiegłym roku do wojewody trafiło 80 wniosków, w tym roku 95. Linie autobusowe nie zostały zawieszone. Na razie powiat opłaca je z własnego budżetu. Jak długo? Czas pokaże.
Komentarze