Palił ją Gandalf i Sherlock Holmes, a poza kartami książek chociażby Bronisław Geremek czy Antoni Macierewicz. Fajka silnie wpłynęła na naszą kulturę. Dzisiaj jednak głównie interesuje historyków. I taki interesujący dla historyków artefakt odnaleziono w Czarnkowie. W dworku Swinarskich przez przypadek podczas prac porządkowych odkryto glinianą fajkę z XVIII wieku.
- Obserwuję różnego rodzaju prace na terenie miasta Czarnkowa, a prace dotyczą przede wszystkim obiektów zabytkowych. I też taka sytuacja miała miejsce w przypadku dworku Swinarskich, ponieważ doszły do nas informacje, że rozpoczęły się prace związane z rewitalizacją tego obiektu zabytkowego. Udało nam się wejść na teren nieruchomości i w trakcie rozmów z pracownikami firmy budowlanej pozyskaliśmy informacje o odkryciu pewnych przedmiotów. I między innymi wśród tych przedmiotów znalazł się też fragment tej fajeczki, która prawdopodobnie pochodzi z drugiej połowy XVIII w. albo z początku XIX w. - mówi Romka Bartkowiak, Muzeum Ziemi Czarnkowskiej w Czarnkowie.
Dworek Swiniarskich, gdzie znaleziono tę fajkę to jeden z najstarszych i najcenniejszych zabytków miasta. Oficjalnie zabytkiem jest od 1968 r. Parterowy, klasycystyczny dworek należał do rodziny Swinarskich, ówczesnych właścicieli miasta Czarnkowa.
Komentarze