Wszystkie spotkania KS Piła z Nike Węgrów były bardzo zacięte, a nie tylko ostatnie zakończyło się tie-breakiem. W sobotę rewanż na wyjeździe.
W kategoriach sportowych początek roku dla siatkarek KS Piła nie należy do najłatwiejszych. Najpierw trzytygodniowa przerwa świąteczna, później dwa weekendowe mecze, w miniony weekend znowu wolne – kolejka z pauzą. Za to luty zapowiada się niezwykle pracowicie. Ekipa z Żeromskiego rozegra aż sześć spotkań, a cztery z nich w ciągu zaledwie dwunastu dni.
Powrót do ligowego grania – tym razem już na dobre – czeka zespół Damiana Zemły w sobotę. Siatkarki KS Piła wybiorą się ponownie na wschód Polski – do Węgrowa. Mecze z miejscową Nike należą do najbardziej zaciętych. Ostatni (2 listopada) zakończył pamiętną serię tie-breaków pilanek w pierwszej połowie fazy zasadniczej. I choć wtedy w Pile zostały dwa punkty, to zawodniczki chciały o tamtym meczu zapomnieć jak najszybciej. – Węgrów – można powiedzieć – trochę nam nie leży – wspomina MVP listopadowego spotkania Julia Rajewska. – Od poprzedniego sezonu każdy mecz z Węgrowem był nie tylko zacięty, ale i długi. Najbliższe spotkanie na pewno też będzie ciekawe.
Węgrowianki za waleczność chwali Alina Bartkowska-Kluza. – Dziewczyny są mega waleczne, chociaż grają siatkówkę, za którą ja nie przepadam – mniej techniczną, a bardziej siłową. Są silne, mają fajną skrzydłową – Joannę Waszyńską – która bardzo mocno ciągnie zespół. Są bardzo solidne.
Siłę gospodyń sobotniego spotkania docenia też Łucja Kuriata: – Nie znajdowałyby się w tym miejscu, gdyby było inaczej, dlatego nie możemy ich bagatelizować. Już na naszym boisku pokazały na co je stać. Nie ukrywam, że będzie to dla nas bardzo trudny mecz – także ze względu na to, że ostatni weekend był wolny, a ciężko się wraca po dłuższej przerwie. Dlatego będziemy potrzebowały wsparcia kibiców.
Na styl gry zespołu z Węgrowa zwraca uwagę także trener Damian Zemło. – Cechuje go cierpliwość, umiejętność wykorzystania nieprzyjemnych momentów i obrócenia ich na swoją korzyść. Nie bez powodu są wysoko w tabeli, bo cierpliwością potrafiły wykończyć już niejeden zespół w lidze.
KS Piła i Nike Węgrów w tej chwili sąsiadują w tabeli 1. Ligi Siatkówki Kobiet. Dzieli je jeden punkt (na korzyść zespołu z Piły), ale także jeden mecz – węgrowianki maja w tej chwili o jedno rozegrane spotkanie więcej. Wszystko wskazuje, że w sobotę zobaczymy zacięty mecz. Spotkanie będzie transmitowane w internecie – link do transmisji zostanie udostępniony w mediach społecznościowych KS Piła.
Komentarze