2 lutego przypada 80-rocznica zbrodni w Podgajach. W 1945 roku niemieccy żołnierze w bestialski sposób zamordowali polskich jeńców wojennych spędzonych do stodoły. Dziś uczczono ich pamięć.
W Podgajach rozpoczęły się obchody 80. rocznicy wyzwolenia ziemi złotowskiej. Tu w walkach 1 lutego poległ podporucznik Alfred Sofka. Jego brat Emil szlakiem bojowym z Leniono dotarł do Berlina. Alfred zginął dokładnie 80 lat temu.
- Alfred Sofka był dwa lata młodszy od mojego ojca, w przededniu swoich 24 urodzin poległ tutaj na tej ziemi właśnie w Podgajach - mówi Izabella Sofka, bratanica podpor. Alfreda Sofki.
Jego ciała do dziś nie odnaleziono. A 32 żołnierzy, którymi dowodził dzień później trafiło do niemieckiej niewoli, a potem zostało brutalnie zamordowanych w stodole.
- 32 polskich żołnierzy, którzy dostali się do niewoli hitlerowskich Niemców, żołnierzy, którzy walczyli na przedpolach Podgajów - dodaje Roman Grzebel ze Związku Kombatantów Rzeczpospolitej Polskiej i Więźniów Politycznych w Poznaniu.
Skrępowano ich drutem kolczastym - to nie budzi wątpliwości historyków. Nie ma pewności czy zostali podpaleni celowo przez żołnierzy Waffen-SS, czy stodoła zajęła się ogniem od ostrych walk, które przetoczyły się przez Podgaje.
Komentarze