Skarbniczka zwolniona. Z jakiego powodu?

Skarbniczka zwolniona. Z jakiego powodu?

Aneta Rybak skarbniczka miasta Złotowa odwołana. Taką decyzję podjęli radni rady miejskiej na nadzwyczajnej sesji. Jakie są powody tej nagłej decyzji? 

Sesja nadzwyczajna została zwołana na wniosek burmistrza Jakuba Pieniążkowskiego. Jedyną uchwałą, która miała być podjęta podczas obrad było głosowanie radnych w sprawie odwołania skarbnika gminy i miasta Złotów. Na początku sesji zabrał głos burmistrz, który uzasadnił swój wniosek. Powiedział, że jego decyzja nie ma nic wspólnego z tym, że skarbnik w jakikolwiek sposób przekroczył prawo. Tłumaczył, że w samorządach jest praktykowana taka sytuacja, gdzie burmistrz sam dobiera sobie współpracowników.   

- To nie jest tak naprawdę szybki tryb, a tak naprawdę minęło 9 miesięcy po zmianie władzy w mieście i po wyborach samorządowych. Stąd moja obserwacja pracy nie tylko skarbnika, ale całego wydziału finansowego i także innych wydziałów w urzędzie miejskim. Stąd taka, a nie inna decyzja - tłumaczy Jakub Pieniążkowski, burmistrz Złotowa. 

Zanim jednak radni głosowali nad wnioskiem burmistrza odbyła się dyskusja radnych. Momentami bardzo emocjonalna. Krzysztof Koronkiewicz nie ukrywał rozczarowania sposobem w jaki ratusz chce się rozstać ze skarbniczką.  

- Pomagała wam najpierw, doradzała. Potrafiliście zadzwonić, zawsze odebrała, zawsze odpowiedziała. Dajcie tej pani szansę odejść na normalnych warunkach. Nie z dnia na dzień. Czy naprawdę ta pani zasłużyła sobie na to? Bo co? Bo pan burmistrz chce zostać teraz skarbnikiem. Jaką ty masz panie burmistrzu wiedzę? Zero! - stwierdza Krzysztof Koronkiewicz, radny Rady Miejskiej Złotowa.

Podczas dyskusji zabrała głos sama zainteresowana. Aneta Rybak opowiedziała o okolicznościach w jakich dowiedziała się o planach burmistrza względem swojej osoby. 

- Zostałam wezwana przez pana burmistrza Jakuba Pieniążkowskiego, który w towarzystwie zastępcy zakomunikował mi cytuję “Obserwuję pani pracę od jakiegoś czasu. Jestem niezadowolony z niej i postanowiłem w dniu jutrzejszym zwołać sesję nadzwyczajną w sprawie pani odwołania. Koniec cytatu. Zablokowano mi dostęp do stanowiska pracy blokując programy finansowo-księgowe - mówi Aneta Rybak, była skarbnik Gminy i Miasta Złotowa.

Po dyskusji nad uchwałą o odwołaniu skarbniczki doszło do głosowania. Jak się okazało klub radnych “Razem dla Złotowa” nie był jednogłośny w tej sprawie. Za wnioskiem burmistrza głosowało 9 radnych. 

- Jeżeli burmistrz podejmuje taką decyzję ma swoje powody. Dobrym zwyczajem jest nieblokowanie mu możliwości powoływania swojego człowieka. Stąd też kierując się dobrym zwyczajem zagłosowaliśmy “Za” - mówi Przemysław Masternak, przewodniczący Klubu Radnych Rady Miejskiej “Razem dla Złotowa”. 

4 radnych głosowało przeciw propozycji burmistrza, Mariola Wegner, Radomir Klaczyński, Błażej Żelichowski oraz Krzysztof Koronkiewicz. Jednocześnie radny Koronkiewicz dodał, że jest rozczarowany całą pracą burmistrza Złotowa. 

- Pomylił chyba role, zaczął występować jako animator miasta Złotowa, a nie jako burmistrz, który prowadzi inwestycje. I tym jestem rozczarowany. Tym bardziej że chciałbym za to bardzo mocno przeprosić mieszkańców, że namawiałem do głosowania na pana Kubę Pieniążkowskiego - dodaje Krzysztof Koronkiewicz, radny Rady Miejskiej Złotowa.

Teraz pozostaje tylko w jakim trybie nastąpi rozwiązanie umowy. Czy przyjmie formę rozstania za porozumieniem stron, czy z winy pracodawcy. Burmistrz uspokaja, że ratuszowi nie grozi finansowy chaos. O wybór nowego skarbnika jest spokojny. 

- Po pojawieniu się zarządzenia na złotowskim bipie rozdzwoniły się telefony. Więc myślę, że wybór kandydata naprawdę będzie czystą przyjemnością - dodaje burmistrz.

Burmistrz zapewnił, że nowy skarbnik będzie powołany do najbliższej sesji, a ta odbędzie się w marcu. 

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.