Nowe kontenery na tekstylia pojawiły w gminie Szydłowo. 13 pojemników ma ułatwić mieszkańcom pozbycie się zbędnych ubrań, butów czy firan.
Od 1 stycznia weszły w życie nowe przepisy, które zabraniają wyrzucania tekstyliów do pojemnika z odpadami zmieszanymi. Jeszcze przed nowym rokiem gospodarka odpadami tekstylnymi nie była usystematyzowana. A ubrania nie nabierały “drugiego życia”. Wręcz przeciwnie marnowały się. - Przeciętny Europejczyk kupuje 26 kilogramów ubrań rocznie. Z tego wytwarza 11 kilogramów odpadów tekstylnych. Przy czym 78 % z nich nie jest zbierane selektywnie - tłumaczy Anna Babij, ekspertka w zakresie ochrony środowiska.
Teraz ma się to zmienić. Obecnie wszystkie odpady materiałowe należy dostarczyć do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Są też inne rozwiązania zachęcające do ponownego wykorzystania odzieży. Jednym z nich są specjalne kontenery. Nowe niedawno stanęły na terenie gminy Szydłowo. - Mieszkańcy na pewno mają ułatwiony dostęp do zagospodarowania odzieży i tekstyliów. Bo mamy kolejną frakcję, która właśnie została narzucona przez państwo jako obowiązek dla samorządu i tym samym nie wszyscy muszą jechać na PSZOK, żeby oddać te odpady - wyjaśnia wójt Szydłowa Tobiasz Wiesiołek.
Są jednak warunki. Tekstylia przekazywane do kontenerów muszą być czyste. Ważne jest też by ich stan umożliwiał ponowne wykorzystanie. Zniszczone rzeczy dostarczamy do PSZOK-ów. Przypomnijmy, obecnie wyrzucanie tekstyliów do odpadów zmieszanych naraża właściciela nieruchomości na karę grzywny do 5 tysięcy złotych.
Komentarze