Pałac w Nieżychowie zmieni się na ośrodek leczenia różnych uzależnień i zaburzeń psychicznych. Powiatowi pilskiemu po kolejnej próbie, udało się wydzierżawić zabytkowy budynek prywatnej firmie. Ośrodek zacznie przyjmować pierwszych pacjentów w listopadzie.
Zaniedbany pałac częściowo wyremontowano w latach 2022-2024 dzięki rządowej dotacji w kwocie 4,5 mln zł. Poprzedni zarząd powiatu pilskiego chciał utworzyć tam Dom Dziecka dla niepełnosprawnych dzieci. Nowy zarząd podjął decyzję o wydzierżawieniu zabytkowego pałacu. Udało się to przy kolejnej próbie. Powiat w ostatnim roku dokładał do utrzymania pustego obiektu około 100 tys. zł.
- Bolesne dla budżetu powiatu, ale udało się. Myślę, że historia pozytywnie się z nami rozprawi, w tym sensie, że tę nieruchomość w nienagannym stanie będziemy w stanie już za parę chwil przekazać w dobre ręce - mówi Rafał Zdzierela, starosta pilski.
Prywatna firma za niecałe 36 tys. zł miesięcznie wydzierżawi na 30 lat ponad 4 ha terenu, na którym znajduje się zabytkowy pałac, hala sportowa, zabudowania z warsztatami oraz park. Inwestorzy zobowiązali się kontynuować remont i zainwestować dodatkowe 1,5 mln zł, a także zatrudnić 40 osób. Chcą tu otworzyć ekskluzywny, zamknięty ośrodek terapeutyczny dla dorosłych osób uzależnionych oraz z problemami psychicznymi.
- Jest to projekt grupy przyjaciół. Na skalę Polską jest to jedyny tego typu projekt skierowany do tak szerokiego spektrum, czyli dotyczy nie tylko zwykłych obywateli, ale również sportowców i trenerów - tłumaczy Mirosław Skrzypczyński, przedstawiciel inwestora.
Clinica Pro Medica & Sport miałaby zacząć działać w pałacu od listopada. O Mirosławie Skrzypczyńskim zrobiło się głośno w ubiegłym roku. Były prezes Polskiego Związku Tenisowego został oskarżony przez ministrę Katarzynę Kotulę o molestowanie w czasach, gdy była nastoletnią zawodniczką klubu Energetyk Gryfino. Prokuratura w Szczecinie potwierdziła oskarżenia, jednak Skrzypczyńskiemu nie można postawić zarzutów, ponieważ sprawa uległa przedawnieniu.
Komentarze