Turniej przyszłych zawodowców

Turniej przyszłych zawodowców

Jak ważne jest posiadanie dobrego fachu w rękach nikogo nie trzeba przekonywać. Tego uczą szkoły branżowe. Jednak, aby jeszcze lepiej poradzić sobie na rynku pracy, potrzeba dodatkowych umiejętności. Te można nabyć podczas konkursów. Jeden z nich odbył się w Wałczu.  

Przyszli fryzjerzy, mechanicy samochodowi czy kucharze spotkali się w wałeckim Powiatowym Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Rywalizowali ze sobą najlepsi z całego województwa zachodniopomorskiego. 

- To jest kolejne wyzwanie. Już nie raz brałam udział w konkursach, czy w Szczecinie, czy w Gorzowie. Myślę, że to się przyda w pracy przez to, że zdobyłam doświadczenie. Poznaję dużą ilość osób, dużo technik różnych. Będzie przydatne - mówi Katarzyna Szostek, uczennica III klasy. 

Ponadto uczniowie mocniej przykładają się do nauki zawodu i wykonywania konkretnych zadań. Na efekty nie trzeba długo czekać.  

- Podczas konkursu lokalnego nasi instruktorzy powiedzieli, że to są nasi przyszli następcy. Czyli to już podbudowało mnie jak zobaczyłem po konkursie lokalnym, a teraz konkurs wojewódzki, wyższa półka - zapewnia Ireneusz Gaworek, komendant Ochotniczego Hufca Pracy w Wałczu. 

- Na rynku pracy nasi pracodawcy dzwonią do nas, do naszej szkoły i pytają się czy na przykład znamy już takich absolwentów, którzy chcieliby podjąć pracę w zawodzie fryzjer - potwierdza Barbara Czerwińska, wychowawca w Ochotniczym Hufcu Pracy w Wałczu. 

Turniej zawodów składał się z dwóch części. W pierwszej, teoretycznej uczniowie rozwiązywali test. Fryzjerki musiały znać między innymi budową włosa oraz sposoby ich koloryzacji. Mechanicy samochodowi musieli pochwalić się znajomością budowy auta oraz czytaniem rysunku technicznego. Natomiast kucharze odpowiadali na pytania związane z wartościami odżywczymi produktów spożywczych. Potem przyszła kolej na praktykę, czyli wykonanie konkretnych zadań. Fryzjerki wykonywały konkursową fryzurę.  

- Będziemy na pewno oceniać czystość pracy, żeby to wykonały pewnie, precyzyjnie - tłumaczy Anna Andrukajtis, nauczycielka praktycznej nauki zawodu.  

Mechanicy samochodowi diagnozowali awarię auta i naprawiali usterkę. 

- To jest takie proste w miarę zadanie. Tylko trzeba bardzo uważać, wiedzieć co się robi i wiedzieć w jakiej kolejności podejść do tego zadania i gdzie układać śrubki - mówi Szymon Langiert, uczeń III klasy. 

A kucharze zajęli się przygotowaniem wegańskiej potrawy. Zwycięzcy finału wojewódzkiego organizowanego przez Ochotniczy Hufiec Pracy spotkają się w maju w finale krajowym. Ten odbędzie się w Gołdapii.   

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.