Policyjny pościg przez trzy powiaty

Policyjny pościg przez trzy powiaty

Ponad 90 kilometrów trwał policyjny pościg za 37-letnim kierowcą z Bełchatowa, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ucieczkę zakończył w Mirosławcu, uderzając w znak i zaparkowany pojazd. 

– Oficer dyżurny w ubiegłą sobotę otrzymał informację o mężczyźnie, użytkowniku ruchu drogowego, który wykonywał niebezpieczne manewry. Według zgłaszającego, miał m.in. wyprzedzać w miejscach niedozwolonych, nie stosować się do znaków, ale również jechać z nadmierną prędkością. Na miejsce natychmiast został zadysponowany patrol. Kiedy policjantki z Białośliwia zauważyły kierującego Dacią, wydały sygnały do zatrzymania, jednak mężczyzna je zignorował. Wtedy rozpoczął się pościg, który trwał przez trzy powiaty i zakończył się w Mirosławcu - relacjonuje sierż. sztab. Magdalena Mróz z biura prasowego pilskiej policji.  

Kierujący był trzeźwy, podróżował sam, a jego motywów nie udało się ustalić. Policjanci mieli z nim jednak utrudniony kontakt. Trafił do szpitala na obserwację. Mężczyzna odpowie za szereg wykroczeń drogowych oraz za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli, za które grozi do 5 lat więzienia. 

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.