Zakończyły się prace na Asta Arenie. Stadion żużlowy został przebudowany za niemal 30 mln złotych. Już w niedzielę inauguracja i pierwszy mecz pilskiej Polonii.
Przebudowa stadionu żużlowego przy Bydgoskiej trwała kilka lat. W 2021 roku Piła otrzymała ponad 18 mln złotych z rządowego Polskiego Ładu. Prace miały ruszyć pełną parą, ale tak się nie stało. Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji nie udało się wyłonić wykonawcy. Oferenci w powtórzonych przetargach wciąż proponowali kwoty znacznie przekraczające możliwości finansowe MOSiR-u. W związku z tym zdecydowano się okroić projekt oraz podzielić prace na etapy. Uzyskanie pozwolenia na budowę scedowano na wykonawcę. Gdy w końcu udało się wyłonić wykonawcę, pojawił się kolejny problem — starostwo, z uwagi na braki formalne, odmawiało wydania pozwolenia na przebudowę obiektu. Ostatecznie jednak i tę przeszkodę udało się pokonać.
- Rodziła się dość w bólach. Dużo polityki było na początku, ale potem, kiedy ruszyliśmy, to wszystko sprawnie poszło. To jest taki multipleks składający się z różnych dziedzin, musieliśmy pogodzić i elektrykę i normalną budowlankę - mówi Dariusz Kubicki, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Pile.
Za niemal 30 mln złotych udało się wyremontować tor, bandy i trybuny. Za skarpą powstał duży zbiornik przeciwpożarowy. Wokół toru stanęły maszty z oświetleniem. Modernizacji doczekała się również wieża sędziowska. Wykonawca zbudował tu także niezbędną infrastrukturę sanitarną i energetyczną. Został jeszcze trzeci etap, czyli przebudowa parku maszyn, na co nie ma pieniędzy. Miasto liczy w przyszłości na zewnętrzną dotację na ten cel. Już w niedzielę uroczysta inauguracja Asta Areny.
- W ciągu czterech dni chcemy zaserwować naszym kibicom trzy fajne imprezy żużlowe. Oczywiście najważniejsza już niedzielę - mecz z Landshut Devils, na których wszystkich serdecznie zapraszam. Bardzo proszę kibiców o przyjście wcześniej i zaopatrzenie się wcześniej w bilety, bo będzie to duże wydarzenie -zapewnia Dariusz Pućka, prezes Pronergy Polonii Piła.
Wejście na stadion ze względu na nowe bramki zajmuje teraz więcej czasu. W poniedziałek półfinał srebrnego kasku i indywidualne rozgrywki. W środę młodzieżowcy pojadą drużynowo o Młodzieżowe Mistrzostwo Polski juniorów.
Komentarze