Już wiadomo, jak będzie wyglądała rzeźba, która stanie na Skwerze Powojennych Osadników w Wałczu. Jury rozstrzygnęło konkurs na jej projekt. Zwyciężyła praca zbiorowa pod artystycznym kierownictwem Marty Socharczenko.
- To jest rzeźba, która przedstawia czteroosobową rodzinę. Co nas ujęło w tej rzeźbie to to, że razem z tą czteroosobową rodziną jest zwierzątko gospodarskie. Tam jest w tym przypadku małe koźlątko. Natomiast nam chyba zależy, aby zmienić zwierzątko. Tak myślimy nad tym, aby był to ul. Ponieważ jedna z historii, która do nas tutaj dotarła opowiada o tym, że jedna z rodzin właśnie zatrzymała się z tego względu, że podróżowała razem z ulem i rój się w Wałczu wyroił i to spowodowało, że w Wałczu tutaj zamieszkali - mówi Marlena Jakubczyk-Kurkiewicz, dyrektorka Muzeum Ziemi Wałeckiej.
Artyści mają teraz pół roku na wykonanie rzeźby. Koszt to 300 tysięcy złotych. Pieniądze pochodzić będą z budżetu miasta. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem rzeźba stanie na skwerze jeszcze w tym roku.
Komentarze