Turniej kobiecego hokeja na trawie Nations Cup 2 odbędzie się w Wałczu. Centralny Ośrodek Przygotowan Olimpijskich odwiedzi 8 zespołów reprezentacyjnych, które rywalizować będą już w czerwcu.
Hockey Nations Cup 2 to nowy format rozgrywek dla hokeja jedenastoosobowego, który jest dyscypliną olimpijską. Uczestniczki wałeckiego turnieju to zespoły sklasyfikowane od miejsca 16 do 24 w światowym rankingu. Na boisku zobaczymy prócz reprezentantek naszego kraju drużyny Republiki Południowej Afryki, Włoch, Francji, Malezji, Urugwaju, Czech oraz Walii.
- Osiem drużyn dzielimy na dwie grupy. Zwycięzca tego turnieju, tylko zwycięzca podkreślam wchodzi do Nations Cup 1. Z Nations Cup 1można też awansować do Pro League, czyli najlepszej ósemki na świecie - mówi Rafał Grotowski, prezes Polskiego Związku Hokeja na Trawie.
Dla reprezentantki Polski Darii Skoraszewskiej możliwość gry na boisku wałeckiego COS-u nie będzie debiutem i wiążą się z nim same dobre wspomnienia.
- Miałam okazję tutaj trenować bardzo wiele razy i oczywiście grać w zeszłorocznych mistrzostwach Europy, gdzie miałyśmy mistrzostwo Europy - opowiada Daria Skoraszewska, reprezentantka Polski.
Faworytkami czerwcowego turnieju będą reprezentantki Francji oraz Włoch. Polki w swojej grupie rywalizować będą z Malezją, Urugwajem oraz Republiką Południowej Afryki. Zatem trafić na faworytki mogą dopiero po wyjściu z fazy grupowej.
- Ja bym tutaj nie pompował balonika, jeśli chodzi o oczekiwania. Wiadomo mamy duże ambicje. Jesteśmy gospodarzem turnieju i to już jest powiedzmy swego rodzaju ciężar gatunkowy - przyznaje Krzysztof Rachwalski, trener kadry narodwej.
Turniej Nations Cup 2 rozpocznie się 16 czerwca. Pierwszy mecz reprezentacja Polski rozegra z drużyną Malezji. Dzień później rywalkami gospodyń będą Urugwajki. W ostatnim meczu fazy grupowe polki zmierzą się z reprezentacją Republiki Południowej Afryki 19 czerwca. A same zmagania zakończą się 22 czerwca.
Komentarze