Żużlowa inauguracja na odnowionej Asta Arenie w Pile zakończyła się sukcesem. Pronergy Polonia Piła pokonała rywali i odniosła drugie zwycięstwo w tym sezonie.
Niedzielny mecz na pilskim stadionie z Landshut Devils dostarczył wielu emocji. Choć wynik 57:33 wskazuje na pewne zwycięstwo gospodarzy, w drużynie panował umiarkowany optymizm. Trener Norbert Kościuch podkreślał, jak ogromnym wysiłkiem okupione było to spotkanie — od przygotowania toru po walkę na każdym okrążeniu
- Ogrom pracy, mnie na pewno to kosztowało i drużynę tak samo, więc gdzieś może już te, raz, że emocje opadły i to już tak troszeczkę do człowieka dociera. Te emocje opadły naprawdę, mnie to naprawdę dużo stresów kosztowało od piątku, więc dużo godzin tutaj spędzonych razem z toromistrzami, za co jeszcze po raz kolejny będę im dziękował - mówi Norbert Kościuch, trener i zawodnik Pronergy Polonii Piła.
Wśród bohaterów spotkania był Adrian Cyfer, który zdobył 14 punktów i bonus. Mimo problemów technicznych w trakcie meczu, zawodnik kontrolował sytuację i zapewnił ważne punkty dla zespołu. Na nowym stadionie kibice mogli oglądać walkę o każdy centymetr toru.
- Na sprzęt nie mam co narzekać, silniki jadą naprawdę fajnie, szybko, wszystko jest dobrze, ale takie sprawy techniczne jeszcze są do poprawy, muszę nad tym przysiąść z chłopakami - przyznaje Adrian Cyfer, zawodnik Pronergy Polonii Piła.
Władze klubu podkreślają, że planem na sezon jest uczynienie stadionu w Pile twierdzą nie do zdobycia. Po premierowym zwycięstwie zawodnicy i działacze z pokorą przygotowują się do kolejnych wyzwań ligowych.
Komentarze